SMACZKI I NAGRADZANIE KONI

2021-02-08
SMACZKI I NAGRADZANIE KONI

Karmienie koni „z ręki”, dawanie „smakołyków” i nagradzanie jedzeniem bywa obiektem kontrowersji. Czemu – nie wiem, ale obstawiam kilka przyczyn: po pierwsze, NIEPRAWIDŁOWE podawanie smakołyków może źle się skończyć (tylko, że: podejście „nie dawaj, bo ugryzie” ma tyle sensu, co „nie galopuj, bo poniesie”). Po drugie, coraz więcej osób widuje swoje konie rzadko, nie karmi ich. Zapomina się lub nie zauważa, jak stabilną i korzystną pozycję w świecie większości koni ma właśnie ten, który daje siano i owies – stajenny lub właściciel stajni. I osiąga tę swoją pozycję i wręcz umiłowanie przez konie bez żadnych sztuczek i wielkich szkoleń :) Warto mieć tę wiedzę z tyłu głowy, bo...natury się nie oszuka. Jedzenie jest dla konia bardzo ważne!

Żucie uspokaja. Podanie odrobiny jedzenia koniowi, który zapatrzył się na coś, grozi wybuchem, jest poza pomocami – często pozwala mu 'wrócić na ziemię'. Jedzenie pomaga rozwiązać problem np wiercenia się podczas strugania kopyt i podobnych zabiegów. Czasem wystarczy zawiesić siatkę z sianem, lizawkę, lub inną chętnie ale powoli pobieraną paszę, by koń uspokoił się i zniknęły objawy irytacji i znudzenia. Smaczki ułatwiają pracę zwłaszcza z lękliwym, wycofanym lub zestresowanym koniem.

Koń w naturze spędza większość czasu szukając jedzenia. Znalezienie go, szczególnie w warunkach niedostatku – susza, zima – jest nagrodą; podobnie, jak wyszukanie szczególnie smacznych lub rzadko znajdowanych roślin. Tak samo źrebię tuż po urodzeniu szuka pożywienia i zostaje za swoje wysiłki nagrodzone. Od szukania pożywienia i 'kombinowania' lub uporu w jego zdobywaniu, zależy życie konia.

Jedzenie motywuje konie. Pomaga zachować motywację do pracy gdy ta jest wymagająca lub długotrwała. Indywidualna motywacja przez jedzenie różni się między końmi. Można to badać stosując testy, gdzie np koń musi nacisnąć dźwignię, przejśc przez barierę różnej wysokości. Konie, które wolniej jedzą, gdy mają swobodny dostęp do paszy, mają "gorsze" wyniki w takich testach. [2]. Rasy tzw prymitywne mają szczególnie silny instynkt poszukiwania pożywienia w porównaniu do ras mocno zmienionych hodowlą. [5] Co więcej, konie nie pragną jedynie marchewek i owsa – możliwość jedzenia siana też działa motywująco. Udowodniło to doświadczenie na 8 klaczach. Dawano im przez 3 tygodnie albo siano do woli albo kompletną pasze w postaci peletek. Konie nauczono, że po naciśnięciu panelu dostają nagrodę – jedzenie. Wykazano, że siano było dla bardziej motywujące, co jest spójne z tym, że naturalna jest dla nich dieta bogata we włókno. [1]

Timing. Konie świetnie zapamiętują, za co i kiedy dostają smaczki. Dlatego należy uważać, kiedy je dajemy, by wzmacniać zachowane pożądane. Nagradzanie zachowań niepożądanych to częsty błąd! Przykład: nie należy nagradzać konia za grzebanie po kieszeniach, popychanie nosem, zatrzymanie się na szelest odpinanej kieszonki. Smaczek dajemy na naszych zasadach, w czasie wybranym przez nas, i wtedy, gdy koń postępuje z naszego punktu właściwie. Uczymy konia stania spokojnie i w wyznaczonej odległości w oczekiwaniu na nagrodę – nie nagradzamy napierania, wymuszania. Ta zasada działa też przy podawaniu siana lub treściwych! Niektórzy uważają, że koń, który „głośno się domaga”, musi dostać jedzenie pierwszy. Tak naprawdę koń, który wali kopytami w boks na widok wózka z paszą, powinien dostać jedzenie ostatni i wtedy, gdy przestanie się rzucać: taki moment naprawdę nastąpi i naprawdę właśnie to i wtedy należy nagrodzić. Koń się nauczy, sprawdzone. Mamy do wyboru: wygaszenie nieprawidłowego zachowania lub eskalację. Sztywne pory karmienia i bieganie z paszą do koni, które ciskają się w boksie, zwyczajnie nagradza je za ciskanie się w boksie. Jest to niebezpieczne dla wszystkich zainteresowanych.

Jedzenie czy drapanie? Wiele osób preferuje nagradzanie głaskaniem lub drapaniem, i/lub uznaje je za bardziej „naturalne”. Niektóre konie, w niektórych sytuacjach, mogą to preferować – ale większość wybiorą jedzenie! Głaskanie i kontakt cielesny ma większe znaczenie dla ludzi. Sprawdzano to z użyciem wizualnych symboli, dzięki którym konie mogły przekazać, co wolą. Wszystkie konie w badaniu [3] preferowały smaczki niż kontakt z człowiekiem :) Te jedzeniowe nagrody ułatwiają nam niezwykle szkolenie koni. Drapanie czy głaskanie nie ma takiego wpływu na kształtowanie pożądanych w treningu zachowań, jak smaczki. Nawet do wstępnego przyuczenia koni do dotykania targetów w omawianym badaniu, trzeba było użyć smaczków dla obu grup badawczych, bo po prostu z zastosowaniem samego dotyku nie udało się tego osiągnąć.

Popasy i smaczki podczas terenu nadają mu sens w końskim znaczeniu: normalną potrzebą koni jest chodzenie po okolicy i skubanie traw, ziół i gałązek - a NIE należy wielogodzinne chodzenie bez celu. Smaczki warto więc dawać także w terenie. Konie są bardzo wyczulone na takie wzmocnienie i szybko pojmą, że np. nagradzany jest równy, energiczny marsz, a nie zatrzymywanie się bez powodu – jeśli będziemy dawać smaczek właśnie w czasie tego marszu, a nigdy wtedy, gdy koń sam zatrzyma się, lub zwalnia. Tak uczone konie terenowe będą posilać się idąc – co jest dla nich zdrowe a pozwala utrzymać równe tempo rajdu. Należy też oczywiście robić popasy, gdzie konie zatrzymują się na jedzenie: to motywuje je do pozostawania z nami w terenie – staje się to dla nich naturalną wędrówką od łączki do łączki.

Nagrody „żywieniowe” jako wzmocnienie pozytywne. Zarówno nagroda, jak i „kara” mają swoje miejsce w szkoleniu; nagroda powinna przeważać . Szukamy wręcz, za co można konia nagrodzić, bo te zachowania będą rozwijane. Jako nagrodę, a zarazem komunikat dla konia, możemy stosować wzmocnienie negatywne R- (odpuszczenie presji - nacisku dłoni, łydki, wodzy, liny) lub pozytywne R+: głaskanie lub smaczki; to drugie w pracy z końmi powinno przeważać. Aby koń wiedział, za co jest nagradzany, można smaczki skojarzyć z głosem lub klikerem. [5] Ma to znaczenie zwłaszcza, gdy wyłapujemy i chcemy wzmocnić krótkie, pojedyncze zachowania (np. podawanie nogi).

Czy konie można karmić „za darmo”? Cóż: FAKT jest taki, że konie codziennie dostają jedzenie za darmo. Dodatkowa marchewka tego nie zmienia. Ważne, by było to na naszych zasadach. Warto podejrzeć, jak konie zachowują się wobec stajennego lub opiekuna, który codziennie daje im siano: czy dawanie siana 'za nic' powoduje, że są rozpuszczone, nie słuchają się? Dobrze wychowane konie mogą być jedzeniem podekscytowane ale to nie znaczy, że wejdą na człowieka czy wyrwą mu je z ręki. Chyba, że na to pozwala - „maniery przy stole” trzeba ćwiczyć. Karmienie koni samo w sobie, także z ręki NIE powoduje, że „koń myśli, że człowiek jest zrobiony z jedzenia (sic!)” lub, że „stracimy autorytet”. Ale konie potrzebują jasnych zasad: drażnione lub głodzone, mogą stać się agresywne przy jedzeniu. Ważna jest konsekwencja i jasny system zasad.

Czy ważne, co używamy do nagradzania? Dla niektórych koni to mało ważne, inne przyzwyczajają się do określonych smakołyków i mają swoje preferencje. W japońskim badaniu na 12 koniach, jedna grupę szkolono z nagradzaniem treściwymi peletkami, a drugą sianem. Obie grupy tak samo szybko uczyły się swoich zadań – tu typ nagrody nie miał wpływu. Ale gdy zamieniono rodzaj nagrody, u 3 koni z grupy peletkowej, wyuczone zachowania wygasły. Tak więc jedzenie nie ma znaczenia, jeśli od początku jest mniej strawne czy mniej smaczne; jednak zmiana z bogatszej, i łatwiejszej do gryzienia paszy na siano, może spowodować zmniejszenie lub wygasanie wyuczonych odpowiedzi. Trzeba więc od początku wybrać optymalną do sytuacji nagrodę. [4]

 

Tekst i zdjęcia: Joanna Smulska

Zdjęcia wykonane w Ośrodku rajdowym 'Koniki Dominiki" w Rudawach Janowickich, oferującym wspaniałe rajdy górskei na świetnie rpzygotowanych koniach różnych ras, które cały rok żyją wolnowybiegowo.

Źródła:

[1] Elia, J. B., Erb, H. N., Houpt, K. A. (2010). „Motivation for hay: effects of a pelleted diet on behavior and physiology of horses” Physiol. Behav. 101(5), 623–7.

[2] „Food motivation in horses appears stable across different test situations" K. Olczak, J. W. Christensen, C. Klocek, Applied Animal Behavuiour Science, Vol 204 July 2018, Pages 60-65

[3] EQUINE PREFERENCES FOR FOOD REWARDS VERSUS HUMAN CONTACT AND IMPLICATIONS FOR INTERSPECIES SOCIAL BONDINGByEMILY KIESONBachelor of Science in Ecology and EvolutionRutgers UniversityNew Brunswick, NJ2000 , praca doktorska

[4] Ninomiya, S., Mitsumasu, T., Aoyama, M., Kusunose, R. (2007a). A note on the effect of a palatable food reward on operant conditioning in horses. Appl. Anim. Behav. Sci. 108(3–4), 342–347.

[5] "Wzmocnienie pozytywne w treningu koni - "z czym to się je", K. Olczak, fanpejdż Behawiorystyka Koni – dr inż. K. Olczak

 

Polecane

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką dotyczącą cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.
Zamknij
pixel