KOŃSKIE NOGI: CHŁODZIĆ CZY ROZGRZEWAĆ

2018-05-21
KOŃSKIE NOGI: CHŁODZIĆ CZY ROZGRZEWAĆ

Zalecenie 'najpierw chłodzić, potem rozgrzewać' odpowiada trzem fazom procesu gojenia tkanek miękkich (ścięgna, powięzie, mięśnie): zapalna, namnażania i przebudowy. Częste kontuzje tych tkanek to stłuczenie, przeciążenia, naciągnięcia, naderwania. Objawy to obrzęk, ból, podwyższona temperatura i wrażliwość, krwiak, kulawizna. Zawsze należy zasięgnąć porady lekarza weterynarii, ponieważ sami możemy wspomagać gojenie lżejszych urazów (naciągnięcie, mikrourazy) ale pomoc lekarza jest niezbędna przy zerwaniu, skręceniu, zwichnięciu, głębokich ranach.

Świeże urazy (do kilku dni, póki noga 'grzeje'), ciepłe obrzęki, stłuczenia, naciągnięcia powinno się chłodzić. Po treningu, zawodach, terenie także warto polać nogi zimna wodą, czy z węża, czy np wjechać do strumyka. Polewanie wodą relaksuje zmęczone mięśnie i odpręża je po wysiłku. Należy chłodzić konia "od dołu", zaczynając od kopyt w górę, i 'masować' kończyny strumieniem wody. Woda powinna być letnia lub chłodna, ale nie lodowata. W razie potrzeby warto także zastosować maści chłodzące (np z mentolem).

Miejsce urazu, które już nie ma podwyższonej temperatury, uraz stary (np nawracająca kulawizna), urazy przewlekłe (opoje, nadmierne utrzymywanie opuchlizny, problemy stawowe) - rozgrzewać.

PRZY JAKICH URAZACH STOSUJEMY CHŁODZENIE I GRZANIE

Rozgrzewanie i chłodzenie okolicy urazu stosujemy w przypadkach takich, jak: bolesność mięśni, stłuczenia, nadwyrężenia i naciągnięcia mięśni i ścięgien.

Bóle mięśni po treningu związane z ich mikrourazami pojawiają się 1– 3 dni po intensywnym wysiłku. Ustępują po 5–7 dniach. Zwane są zakwasami ale obecnie wskazuje jako ich przyczynę mikrourazy włókien mięśniowych. Uszkodzenia powstają np, gdy napięty mięsień jest dodatkowo obciążany w wyniku czego rozciąga się zamiast kurczyć. Dzieje się tak np przy zbieganiu z górki i ma na celu wyhamowanie ruchu i ochronę stawów przed uszkodzeniem. Warto tu pomyśleć o młodych, jeszcze niezrównoważonych lub 'lecących na pysk' koniach – to kolejny powód, dla którego ich trening musi być stopniowy i ostrożny, bo pracując za szybko i 'goniąc swój środek ciężkości', łatwo się przeciążają. Po ustąpieniu stanu zapalnego (około 5 dnia), z napływających do miejsca mikrourazu komórek satelitowych, powstają nowe włókna mięśniowe.

Stłuczenie: zmiażdżenie tkanek pod skórą bez jej zranienia, uszkodzenie nerwów i naczyń krwionośnych. Np efekt bójki koni. Objawy to krwiak, obrzęk, ból. Pomaga m.in. altacet, arnika, maść z żywokostu – działa przeciwbólowo, przeciwzapalnie i przyspiesza regenerację tkanek,

Naciągnięcie mięśnia powstaje w wyniku przeciążenia nieprzygotowanych do wysiłku mięśni (np. brak rozgrzewki, intensywna praca niewytrenowanego konia) lub nagłego ruchu (ostre zwroty, nieskoordynowany ruchy przy spłoszeniu lub wpadnięciu na przeszkodę). Oznacza rozerwanie małej ilości włókien mięśniowych (około 5%), zwykle w miejscu łączenia mięśnia ze ścięgnem. Zerwanie ponad 5% włókien to już naderwanie. Objawy naciągnięcia to stan zapalny, obrzęk, ból, może być krwiak, wrażliwość na dotyk, niechęć do ruchu. Postępowanie: zimny okład zwęzi naczynia krwionośne i zmniejszy obrzęk; gdy obrzęk i podwyższona temperatura ustąpi, można użyć ciepłego okładu/wcierki. Odnowa mięśnia wymaga wypoczynku i ograniczenia pracy.

Nadwyrężenie ścięgien. Objawy to miejscowe rozgrzanie, obrzęk, bolesność, czasem kulawizna i/lub nietypowe obciążanie kończyny (opieranie na czubku kopyta). Objawy rozwijają się w ciągu kilku godzin od uszkodzenia. Zaniedbane może prowadzić do trwałego stwardnienia lub wygięcia ścięgna, co ogranicza jego prawidłowe działanie. Ważne jest szybkie opanowanie reakcji zapalnej i nie dopuszczenie do dalszych uszkodzeń – wyłączenie z pracy i konsultacja weterynaryjna.

Naderwanie ścięgna to częściowe rozerwanie części włókien ścięgnistych łączących mięsień z kością. Przyczynami jest zbyt duże obciążenie, długotrwały trening jednego ruchu, wysiłek bez przygotowania (rozgrzewki, odpowiedniego treningu). Objawy podobne do naderwania mięśnia (stan zapalny, ból i opuchlizna, kulawizna), obrzęk zwykle mniejszy i narasta wolniej. Raz naderwane ścięgno jest bardziej podatne na zerwanie. Postępowanie: zabezpieczyć ścięgno przed dalszym urazem a następnie ochłodzić – np. okład z lodu (nie bezpośrednio na skórę) lub zimna woda z węża; można nałożyć glinkę chłodzącą lub zimny okład z altacetu, octu lub z rivanolu. Dalsze postępowanie zależy od zaleceń lekarskich.

 

TRZY FAZY GOJENIA

Po urazie następują trzy fazy gojenia się tkanek miękkich. Większość tkanek miękkich (mięśnie, ścięgna, więzadła), zdrowieje przez wytworzenie w miejscu urazu tkanki włóknistej. Uszkodzone miejsce ulega naprawie, a nie pełnej regeneracji, dlatego ważna jest profilaktyka urazów.

Faza zapalna = ostra, wysiękowa,
od momentu urazu przez 4 -6 dni. Po urazie – stłuczenie od kopniaka, naciągnięcie lub nadwyrężenie mięśnia, więzadła, ścięgna pojawia się opuchlizna, obrzęk i ból. Miejscowy stan zapalny przygotowuje uszkodzone miejsce do naprawy. Efektem reakcji zapalnej jest przekrwienie, obrzęki, wysięk i napływ komórek zapalnych, które pełnią ważna rolę: usuwają zniszczone części tkanki, oczyszczają okolicę i przygotowują do gojenia. Pojawiają się fibroblasty – komórki tworzące kolagen, podstawowy budulec tkanki. Stan zapalny jest kluczowy dla zdrowienia ale nie powinien trwać za długo, gdyż istnieje ryzyko rozszerzenia się zapalenia, zwłaszcza przy obniżonej odporności.

W fazie zapalnej stosujemy terapię zimnem = chłodzenie: świeżą opuchliznę/obrzęk należy CHŁODZIĆ przez pierwsze 36 godzin. Metody chłodzenia: długotrwałe polewanie wodą, najpierw letnią i stopniowo coraz chłodniejszą. Przydatne są maści i glinki chłodzące: zimą same, latem po chłodzeniu urazu wodą oraz jako profilaktyka po treningu. Zimą także brodzenie w śniegu. Maść nakładać co ok. 4h (do 4 razy na dobę), by na początku chłodzić dość intensywnie, a na noc założyć glinkę chłodzącą. Terapia zimnem pomaga zapobiegać rozprzestrzenianiu się zapalenia na zdrowe tkanki. Zimno zwęża naczynia krwionośne, co przeciwdziała powstawaniu krwiaków. Chłodzenie może znacznie skrócić czas leczenia, minimalizując uszkodzenia tkanek.

Faza namnażania (proliferacyjna)– rozpoczyna się 2-3 dni po urazie; opuchlizna przestaje się powiększać, obszar zapalenia staje się odgraniczony i twardszy. Największe nasilenie przemian występuje 2 – 3 tygodnie po urazie. Ograniczeniu ulega proces zapalny, a fibroblasty namnażają się i produkują składniki (m.in. kolagen) do tworzenia nowej mocnej tkanki włóknistej i wytworzenia blizny. Nie powstaje jeszcze w pełni wydolna blizna, a jedynie podstawa dla niej.

W fazie drugiej stosujemy naprzemienne chłodzenie i rozgrzewanie. Nakładamy glinkę lub maść rozgrzewającą, co poprawia krążenie, dzięki czemu tempo leczenia tkanek rośnie, uruchomią się procesy regeneracji i odbudowy. Po około 4 godzinach nakłada się glinkę lub maść chłodzącą, by zapobiegać obrzękom. Na noc można zakładać glinkę rozgrzewającą i rano znowu schłodzić nogę maścią. Etap rozgrzewania/ chłodzenia ma usunąć opuchliznę podwyższoną miejscową temperaturę. W fazie tej podajemy też zioła przeciwobrzękowe i przeciwzapalne.

Faza przebudowy – powolna przebudowa kolagenu, zachodzi na fazę namnażania, zaczyna się 2 tygodnie po urazie. Mało odporne włókna ulegają przebudowie: zmiana ułożenia włókien kolagenu w tkance i łączenie ich w mocniejszy splot. Fizyczne obciążanie jest teraz ważne, gdyż warunkuje formowanie mocnej struktury. Proces dojrzewania i przebudowy trwa 6 do 12 miesięcy.

W fazie przebudowy stosujemy rozgrzewanie. Kulawizna, podwyższona ciepłota i opuchlizna powinny już zelżeć, ale tkanka nadal jest twarda, zbita i nie wróciła do normalnej sprawności i konsystencji. Rozgrzewanie za pomocą glinki lub maści przyspiesza odbudowę. Poprawa krążenia pomaga w naprawie tkanek i usuwaniu zniszczonych komórek. Rozgrzewać warto jeszcze kilka dni, po ustąpieniu opuchlizny i gorączki, aż do ustąpienia bólu i ewentualnej kulawizny. Maść rozgrzewającą można nakładać 2-3 razy/dobę w odstępach co najmniej 4-5h.

DODATKOWE ZALECENIA I PROFILAKTYKA URAZÓW I OBRZĘKÓW

1) nie przeszkadzać organizmowi w naprawie. Czynniki opóźniające zdrowienie to np słabe ukrwienie/niedokrwienie, przedłużony stan zapalny, przesuszenie blizny, nadmierny ruch zbyt wcześnie (powoduje wtórne uszkodzenie i zapalenie) lub przedłużony okres unieruchomienia (może doprowadzić do zaników mięśni, chrząstek, więzadeł itd), niski poziom witaminy C.

2) gojenie i wchłanianie krwiaków ułatwiają maści zawierające arnikę, heparynę, wyciąg z owoców kasztanowca. Dla odbudowy tkanki szczególnie korzystny jest żywokost a wewnętrznie – owoc róży, zwłaszcza dla ścięgien.

3) zabiegi fizjoterapeutyczne pomagają w usunięciu bólu i usprawnieniu. Już wcieranie żelu lub maści jest rodzajem masażu. Profesjonalny masaż przeprowadzany przez wykwalifikowaną osobę jest szczególnie wskazany w fazie przebudowy. Fizjoterapeuta doradzi także kiedy i jak wdrażać konia na powrót do treningu.

4) odpowiednio dobrane i czyste ochraniacze - na skoki, teren, lonżowanie, do transportu

5) odpowiedni trening: rozgrzewka, stepowanie po jeździe, dopasowanie wymagań do możliwości konia, stopniowanie treningu. Właściwe podłoże – zróżnicowane ale bez nadmiaru jazdy po kopnym piachu (obciążenie ścięgien) czy bardzo twardych nawierzchniach (obciążenie stawów).'

6) suplementacja dla zdrowego aparatu ruchu: siemię lnu i olej lniany, owoc róży (świetny na odbudowę po fazie zapalnej gojenia), glony morskie, pokrzywa. Przeciwzapalnie i przeciwbólowo kora wierzby i ziele wiązówki.



Polecane

Owoc róży dla koni 500g

Owoc róży dla koni 500g

20,00 zł brutto/1szt.
Kora wierzby dla koni 500 g

Kora wierzby dla koni 500 g

15,00 zł brutto/1szt.
Maść srebrna Leovet Silbersalbe

Maść srebrna Leovet Silbersalbe

61,00 zł brutto/1szt.
Comfrey Paste Gold Label 250g

Comfrey Paste Gold Label 250g

39,00 zł brutto/1szt.
pixel