HERPESWIROZA KONI

2018-03-17
HERPESWIROZA KONI Co to są herpeswirusy?

Herpeswirusy to rodzina wirusów pasożytujących głównie na kręgowcach. Do niej należy np ludzki wirus opryszczki lub choroby Epsteina Barra. Herpeswirusy atakujące konie nie są groźne dla ludzi.

Jakie są rodzaje herpeswirusów u koni?

U koni występuje 9 typów herpeswirusów (equine herpes viruse – EHV), z czego pięć jest chorobotwórcza (od EHV-1 do EHV-5). Najgroźniejsze są EHV-1 i EHV-4. EHV-1 powoduje zakażanie oddechowe, poronienia, zaburzenia neurologiczne, śmierć noworodków, choroby oczu. EHV-4 powoduje zakażenia górnych dróg oddechowych, a sporadycznie poronienia lub objawy neurologiczne. EHV-3 powoduje otręt koni, chorobę dziś już prawie niespotykaną. EHV-2 i EHV-5 powszechnie występują w populacji, ale zwykle są niechorobotwórcze; EHV-2 powoduje niekiedy zapalenie spojówek, a EHV-5 jest związany ze zwłóknieniem płuc. Typy od EHV-6 do EHV-9 występują np dzikich osłów i zebr.

Jakie są objawy i postacie zakażenia?

U wszystkich koni rozpoczyna się od wzrostu temperatury do ponad 40°C i objawów oddechowych (surowiczy wypływ z nosa i oczu). Po kilku lub kilkunastu dniach mogą się pojawić objawy neurologiczne. Może rozwinąć się jedna z 3 postaci:

- Zakażenie dróg oddechowych (herpeswirusy powodują do 50% tych zakażeń), zwłaszcza u młodych koni. Ta postać sprzyjają szerzeniu się wirusa, ale nie stanowi większego zagrożenia dla zdrowia i życia konia. Następuje ostre zapalenie jamy nosowej i gardła i może dołączyć zapalenie tchawicy i oskrzeli. Występują objawy grypopodobne: surowiczy wypływ z nozdrzy i spojówek, przechodzący w śluzowo-ropny. Objawom towarzyszy gorączka (40–41°C), osłabienie i obrzęk węzłów chłonnych głowy; zdarza się zapalenie spojówek i obrzęki nóg. Gorączka po kilku dniach ustępuje, aby pojawić się powtórnie w momencie wiremii. Kaszel sporadyczny lub nie występuje. Objawy utrzymują się 2–3tygodnie. Wirus jest cały ten czas rozsiewany. U źrebiąt w wyniku powikłań bakteryjnych może dojść do zakażenia dolnych dróg oddechowych.

- Poronienie (lub śmierć noworodka). EHV-1 to jedna z najczęstszych przyczyn zakaźnego ronienia u klaczy. Do poronienia dochodzi w III trymestrze ciąży (7–11 miesiąc) u jednej – dwóch klaczy a nawet u 50% klaczy w stadzie. Poronienie następuje między 6 dniem a 4 miesiącem od zakażenia. Często nie ma objawów zbliżającego się ronienia, tylko niekiedy słabe objawy chorobowe ze strony górnych dróg oddechowych klaczy. W układzie rozrodczym nie następują zmiany ograniczające przydatność do rozrodu. Infekcja płodu może też nastąpić tuż przed porodem: wtedy źrebięta rodzą się apatyczne i osłabione z objawami niewydolności układu oddechowego. Często dochodzi do wtórnych zakażeń bakteryjnych. Źrebięta mimo pomocy padają po kilku – kilkunastu dniach. Od jakiegoś czasu masowe poronienia, np. w USA, zdarzające się rzadko. W Polsce jednak co kilka lat zdarzają się takie przypadki; na tle zakażenia EHV może ronić nawet 30–50% klaczy w stadninie.

- Postać neurologiczna: herpeswirusowe zapalenie opon mózgowych i rdzenia kręgowego (EHM = Equine Herpesvirus Myeloencephalopathy). Do niedawna rzadka, staje się dużym problemem. Zakażenia z jej objawami bywają masowe i z dużą śmiertelnością. Wywoływana głównie przez EHV-1,czasem EHV-4. Zwykle występuje u koni, które 1-2 tygodnie wcześniej przeszły zakażenie górnych dróg oddechowych lub poroniły. Objawy neurologiczne są wynikiem uszkodzenia naczyń krwionośnych rdzenia kręgowego i mózgu; dochodzi do wynaczynień, zapalenia naczyń, zakrzepów i w konsekwencji uszkodzenia tkanki nerwowej oraz powstawania obszarów martwicy.

Które konie są narażone?

Rasa i płeć nie ma znaczenia. Najczęściej konie zakażają się EHV-1 i EHV- 4 w pierwszych miesiącach życia. Choroba może dotknąć i pojedynczego konia i całe stado. Przy zakażeniu stada wrażliwych koni nie mających wcześniej kontaktu z wirusem, choroba może mieć postać ostrą i wysoką śmiertelność. Jeden z bardziej znanych przypadków niemal zniszczył hodowlę koni lipicańskich w latach 80. XX w.

Postać neurologiczna dotyka zwierząt w każdym wieku, ale najczęściej dorosłych, szczególnie są narażone konie starsze lub osłabione.

U koni będących ukrytymi nosicielami (wirus w nerwie trójdzielnym, tkance limfoidalnej układu oddechowego, leukocytach) wirus może się reaktywować pod wpływem silnego stresu (odsadzenie, długotrwały transport, zabiegi np kastracja, wprowadzenie nowych zwierząt, gwałtowne zmiany klimatyczne). Nawrót choroby wiąże się z zarażaniem innych koni.

Co jest źródłem zakażenia?

Źródłem wirusa są konie chore i bezobjawowi nosiciele (nosiciele są przyczyną powszechnego występowania zakażenia) oraz środowisko (stajnia, ściółka, woda, pasza, sprzęt). Wirus dostaje się do środowiska z wyciekiem z nosa, oczu, dróg rodnych klaczy i poronionych płodów. Do zakażenia dochodzi przez: kontakt z wydzielinami dróg oddechowych; kontakt z poronionym płodem i wydzielinami (wody, błony płodowe) chorej klaczy; kontakt pośredni – ręce personelu, przyrządy (poidła, żłoby) i sprzęt weterynaryjny (wzierniki, endoskopy nieodpowiednio zdezynfekowane); nasienie ogiera (zarówno przy kryciu naturalnym jak i sztucznej inseminacji).

Wirus w środowisku przeżywa zwykle do 7 dni, czasem nawet miesiąc. Jest wydalany z wydzieliną z nosa już pierwszego dnia zakażenia i rozsiewany przez konia prze okres od 1 do 3 tygodni.

Jak następuje i rozwija się zakażenie?

Do zakażenia dochodzi najczęściej drogą kropelkową (wirus siany jest na odległość kilkadziesiąt do ponad 100 metrów) przez jamę nosową. Po 1–3-dniowym okresie inkubacji dochodzi do rozwoju choroby.Wirus wnika przez błonę śluzową dróg oddechowych, uszkadzając ją przy tym, co sprzyja zakażeniom przez inne patogeny. Następnie namnaża się w węzłach chłonnych i wnika do wnętrza leukocytów. 4–10 dni po zakażeniu limfocyty zawierające wirusa pojawiają się we krwi i wirus rozsiewa się po organizmie. Wtedy następuje po raz drugi wzrost temperatury ciała. W wyniku kontaktu z zakażonymi limfocytami zakażeniu ulegają komórki śródbłonka naczyń krwionośnych. Rozwija się zapalenie, powstają zakrzepy i martwica okolicznych tkanek. Objawy kliniczne wynikające z wiremii widoczne są 9–13 dni po zakażeniu. Zakażone konie wykazują objawy grypopodobne. Wirus dostaje się też do śródbłonka naczyń macicy (powodując uszkodzenie łożyska lub płodu i poronienie lub smiertelność noworodków) oraz do centralnego układu nerwowego, powodując herpeswirusową mioencefalopatię. Może też trwale uszkodzić oko (błonę naczyniową i siatkówkę).

Co to jest postać latentna?

Zakażenie EHV jest dożywotnie. Herpeswirusy mogą wchodzić w stan latencji (ukrywania się, tak, że układ immunologiczny ich nie zauważa i nie zwalcza) w komórkach gospodarza: w zwoju nerwu trójdzielnego, węzłach chłonnych górnych dróg oddechowych i leukocytach krwi obwodowej, i trwają tam latami. Wirus ujawnia się pod wpływem spadku odporności spowodowanego stresem, jak np. wprowadzenie nowego konia do stada, transport, odstawienie od matki, zabiegi operacyjne lub inne zakażenia. Konie zakażone latentnie w momencie reaktywacji zakażenia rozsiewają wirusa a zwykle nie mają objawów ze strony dróg oddechowych.

Jak powszechny jest wirus?

EHV-1 I RHV-4 są szeroko rozpowszechnione, ponad 80% światowej populacji koni jest zakażone tymi wirusami i jest utajonymi nosicielami, ale tylko nieliczne mają objawy. Większość koni w młodym wieku kilkukrotnie przechorowuje lekkie zapalenie dróg oddechowych wywołane przez EHV-1 i/lub EHV-4, dzięki czemu jako dorosłe przechodzą kolejne zakażenia bezobjawowo. W Polsce przyjmuje się prawie 100% zakażenia w dużych, istniejących od lat stadninach. W mniejszych stajniach może zdarzyć się, że wszystkie konie są wrażliwe na zakażenie ze względu na brak kontaktu z wirusem. Oba typy wirusa mają wiele szczepów i wariantów o różnej zjadliwości i różnej "preferencji" postaci wywoływanej choroby.

Jak wykryć wirusa?

Materiał w którym można wykryć wirusy to: wymaz z nozdrzy, popłuczyny z oskrzeli, narządy płodowe, leukocyty krwi obwodowej, tkanki centralnego układu nerwowego. Wirusa można wykryć bezpośrednio w narządach (pośmiertnie – w rdzeniu) i płynach ustrojowych lub pośrednio przez badania serologiczne - wykrycie przeciwciał w surowicy. Rozpoznanie postaci neurologicznej polega na wykazaniu obecności wirusa w wymazie z nosa, leukocytach krwi obwodowej lub płynie mózgowo-rdzeniowym, a badanie serologiczne nie jest tu pewnym sposobem. Zmiany typowe dla choroby uwidaczniają się też w czasie sekcji i badań histopatologicznych. Badania profilaktyczne na obecność wirusa napotykają natomiast na problem ze względu na przechodzenia wirusa w stan latencji.

Na czym polega postać neurologiczna?

Jest to najcięższa postać choroby, zapalenie mózgu i rdzenia kręgowego. Wynika z działania wirusa na śródbłonek naczyń krwionośnych: dochodzi do zapalenie naczyń, powstawania ognisk martwiczych i uszkodzenia mózgu i rdzenia kręgowego. Uszkodzenia rdzenia dają widoczne objawy w zachowaniu i postawie zwierzęcia.

Objawy nerwowe zwykle pojawiają się nagle, najczęściej są poprzedzone podwyższeniem temperatury i postępują szybko w ciągu 2-3 dni. Mogą, ale nie muszą być związane z objawami ze strony dróg oddechowych czy poronieniem.W większości przypadków odstęp pomiędzy pojawieniem się gorączki, a rozwojem objawów neurologicznych trwa od 6 do 10 dni. Natomiast w przypadku reaktywacji zakażenia latentnego mogą pojawić się nagle bez innych towarzyszących objawów (podobnie jak poronienia). Typowe objawy tej postaci to: bolesne oddawanie moczu, niezborność (ataksja) nóg tylnych, wiotkość ogona i odbytu (czasem porażenie zwieraczy - nietrzymanie moczu). Później może wystąpić niedowład lub porażenie nóg tylnych, czasem objawiające się pozycją 'siedzącego psa', a także porażenie wszystkich kończyn. W nielicznych przypadkach występuje zajęcie także kory lub pnia mózgu, co prowadzi do drgawek i objawów uszkodzenia nerwów czaszkowych, np przechylenie głowy.

Szczepy wywołujące ta postać są obecne w Polsce ale izolowane są głównie z poronionych płodów; badanie przypadków sugerujących tę postać choroby nie potwierdziło EHV jako przyczyny. Ważna jest diagnostyka różnicowa - wykluczenie innych chorób dających podobne objawy: przede wszystkim wścieklizna ale też zakażenia bakteryjne układu nerwowego, tężec, botulizm, nowotwory, urazy, zatrucia.

Jakie jest leczenie?

Przy zapaleniu dróg oddechowych i gorączce stosuje się leki przeciwgorączkowe i niesteroidowe leki przeciwzapalne. Przy powikłaniach bakteryjnych włącza się antybiotyk.

W postaci neurologicznej leczenie jest przede wszystkim zachowawcze, podtrzymujące. Nie ma schematu postępowania, brak jest danych, który lek jest najbardziej skuteczny i czy w ogóle dostępne leki dają możliwość efektywnej terapii. Stosowanie leków przeciwwirusowych (np. acyklowir, walacyklowir) przy zakażeniu EHV1 jest drogie, trudne i mało skuteczne. Farmakologiczne leczenie ma znaczenie w ciągu pierwszych 2–3 dni objawów neurologicznych i ma na celu ograniczenie uszkodzeń układu nerwowego w wyniku zapalenia i zakrzepów (kortykosteroidy lub niesteroidowe leki przeciwzapalne). Wirus trwale uszkadza naczynia krwionośne w układzie nerwowym; szybkie wdrożenie leczenia ogranicza wielkość uszkodzeń, ale nie zapobiega im i nie leczy. Leczenie wspomagające przy EMH jest natomiast bardzo ważne i ma 3 cele:
1) łagodzenie objawów
2) zapewnienie spokoju, odpoczynku i nawodnienia
3) zapobieganie powikłaniom bakteryjnym i rozszerzeniu zakażenia

Koniom które stoją należy zapewnić miękkie podłoże chroniące przed urazami i łatwy dostęp do wody i paszy. Konie które stoją z trudnością lub doznały porażenia, podwiesza się lub utrzymuje leżące na mostku na grubym i miękkim podłożu. Trzeba zmieniać ich pozycję co 2–4 godziny, aby zapobiec odleżynom. Konie chore przeważnie mają apetyt, ale trawienie z powodu zalegania może być utrudnione. Może być konieczne cewnikowanie pęcherza, wskazane bywa masowanie koni zalegających.

Rokowanie

Rokowanie zależy od postaci choroby, w postaci oddechowej jest generalnie korzystne. Natomiast w postaci nerwowej może zarówno dojść do szybkiego wyzdrowienia, jak i do śmierci mimo leczenia. Objawy pogarszające rokowanie to: „pozycja siedzącego psa”, porażenie czterokończynowe i objawy uszkodzenia mózgu. Konie z zaburzeniami tylko w obrębie kończyn tylnych, pęcherza, odbytu i ogona, mają szansę wyzdrowienia. Większość koni, które mimo choroby stoją samodzielnie, zdrowieje. Jednak czas powrotu do zdrowia wynosi od kilku tygodni do ponad roku. U części koni zostają trwałe zaburzenia neurologiczne. W przypadkach o ciężkim przebiegu, gdy mimo intensywnego leczenia konie leżą dłużej niż 2 dni rokowanie jest niepomyślne, częste są komplikacje i konieczność eutanazji.


Czy szczepionki chronią przed EHV?

Ponieważ wirus ulega bardzo częstym mutacjom, szczepionki nie są w pełni skuteczne. Zapobiegają zakażeniom dróg oddechowych i ograniczają rozsiewanie choroby przez hamowanie namnażania wirusa. Natomiast tylko zmniejszają ryzyko poronień i nie chronią przed postacią neurologiczną. Mają taki sam schemat we wszystkich przypadkach postaci zakażenia EHV-1/EHV-4. Przeciwwskazane jest jedynie szczepienie koni z objawami postaci neurologicznej.

W profilaktyce stosowane są szczepionki pierwszej generacji zawierające wirusy zabite (szczepionki inaktywowane) lub o osłabionej wirulencji (szczepionki żywe, atenuowane). Szczepionka inaktywowana zapobiega większości postaci zakażenia (ochrona przed poronieniem, złagodzenie objawów w obszarze dróg oddechowych wywołanych EHV1 i EHV4, znaczne ograniczenie siewstwa wirusa) ale nie eliminuje całkowicie siewstwa, nie zapobiegają wiremii, która może prowadzić do poronienia a także EHM. Szczepionki inaktywowane słabo stymulują odpowiedź immunologiczną i wymagają częstych powtórzeń.

Stosowanie szczepionek żywych, atenuowanych wywołuje odporność szybciej (po jednokrotnym podaniu) i utrzymuje się ona dłużej. Szczepionki żywe nie dają też jednak w pełni zadowalających rezultatów, istnieje też przy nich ryzyko uzjadliwienia wirusa.

Przeprowadzając szczepienie, należy przestrzegać odpowiednich terminów. U źrebiąt przeciwciała matczyne zanikają w 5–6 miesiącu i jest to optymalny moment pierwszego szczepienia. W tym czasie źrebaki są też narażone na stres (odsadzenie, transport, nowe stado). Głównym celem szczepienia ciężarnych klaczy jest zabezpieczenie przed poronieniem na tle EHV1. Czas trwania odporności poszczepiennej przeciwko EHV1 i EHV4 jest stosunkowo krótki (końskie herpeswirusy są słabo immunogenne) dlatego konieczne jest regularne powtarzanie szczepień.

Cały czas testowane są nowe szczepionki oraz metody leczenia zakażeń herpeswirusami. Opracowano szczepionki tzw. drugiej generacji (szczepionki wektorowe, delecyjne i szczepionki DNA) ale pozostają one jeszcze w sferze badań i nie są dostępne komercyjnie.

Jak uchronić konie przed zakażeniem?

Nie jest możliwe usunięcie ze środowiska EHV1 i EHV4, są zbyt powszechne a ich rozprzestrzenianie bardzo łatwe; szczepienia też nie ograniczają ciągłej cyrkulacji wirusów i nie eliminują ich rozsiewania. Dlatego konieczna jest profilaktyka: zapobieganie wprowadzeniu wirusa do stada i kontrola nad jego rozprzestrzenianiem w razie pojawienia przypadku choroby. Istnieje wiele rozwiązań zwiększających bezpieczeństwo, od podstawowych po bardziej radykalne, które wybierzemy zależy od możliwości, profilu stajni i ryzyka epidemiologicznego:

  • stały kontakt z lekarzem weterynarii opiekującym się stajnią, kontrola koni z niepokojącymi objawami, monitorowanie bezpieczeństwa epidemiologicznego okolicy,

  • szczepienia wg kalendarza i w razie potrzeby suplementy lub leki wzmacniające odporność

  • zmniejszeniu możliwości reaktywacji zakażenia ze stanu latencji, np przez redukcję stresu

  • przy dużym stadzie podział na grupy nie kontaktujące się ze sobą i ograniczenie przemieszczania między grupami (np klacze źrebne osobno).

  • Kwarantanna (21 a lepiej 28 dni) koni nowych ale też wracających z zawodów i pokazów.

  • Jeśli pojawił się przypadek choroby, ograniczyć możliwość pojawienia następnych: odizolować chore konie. Stosować odzież ochronną i osobny obrządek chorych koni. Szerzenie się zakażenia można uznać za zakończone, gdy po upływie 21 dni brak nowych przypadków. Obszar izolatki trzeba dokładnie wyczyścić i zdezynfekować. Po 21 dniach można ponownie wprowadzić tam konie.

  • higiena w stajni, dezynfekcja sprzętu i pomieszczeń. Przedmioty narażone na skażenie myć i dezynfekować roztworami zawierającymi związki jodu lub fenolu lub innymi preparatami dezynfekcyjnymi, w celu inaktywacji wirusa.

 

Dalsza lektura:

 

1) "Herpeswirusy: postać neurologiczna" 2015, A. Chmielewska

 

2) "Postać neurologiczna zarażenia herpeswirusem koni" 2016, N. Kozłowska

 

3) "Szczepienia koni" 2005, J. Kita, K. Anusz, M, Zaleska, w: Życie Weterynaryjne

 

4) "Herpeswirus koni typ I – dobrze poznany, lecz ciągle stanowiący wyzwanie" 2016, K. Stasiak, J. Rola, J.F. Żmudziński, w: Postępy Mikrobiologii

 

5) "Kontrola i zapobieganie najczęstszym zakażeniom wywołanym przez herpeswirusy u koni" 2014, K. Stasiak, J. F. Żmudziński

 

pixel